-
milion i jeszcze trochę8.01.20098.01.2009Witam serdecznie,
jak poprawnie odmienić liczebnik milion w tego typu wyrażeniach: 1,8 miliona (milionów); 3,46 miliony (milionów); 8,46 miliony (milionów) ludzi. Czy forma tego liczebnika może zależeć od czasownika, który znajduje się przed wyrażeniem? -
nazwy męskie o referencji żeńskiej i na odwrót21.11.201221.11.2012Rzeczowniki męskie, kiedy opisują kobiety, zachowują się jak żeńskie, np. „Jedna profesor wstała”. Gdzie leży granica takiego użeńszczenia? „Młoda przewodnik wskazała” – jeszcze może być? Bo zdolna uczeń to już chyba nie.
Czy to samo można stosować – a jeśli tak, to w jakich wypadkach – w drugą stronę, np. „Ten świnia powiedział” albo „Ten prostytutka wyszedł”? -
obłuda i cynizm1.09.20141.09.2014W poradzie obłuda i cynizm zauważył Pan, że „nie można być jednocześnie obłudnikiem i cynikiem, przynajmniej nie w tej samej sprawie”. Przeszukanie stron WWW pod kątem wyrażeń cyniczny i obłudny oraz obłudny i cyniczny pokazuje jednak, że obłuda i cynizm idą w parze dosyć często, przynajmniej w tekstach. Nawet w ISJP (s.v. obłudny) znalazł się przykład: „Była cyniczna i obłudna”, a w Wielkim SJP wśród typowych połączeń obłudy jest obłuda i cynizm. O czym to może świadczyć?
-
pan Zasada i pani Zasada8.03.20058.03.2005Witam!
Chciałbym zapytać, czy należy odmieniać, czy też pozostawiać bez odmiany, nazwisko Zasada, zarówno w wersji męskiej jak i żeńskiej? -
agrestoporzeczka i malinojeżyna3.07.20103.07.2010Agrestoporzeczka czy agresto-porzeczka? Malinojeżyna czy malino-jeżyna?
-
brama i klatka4.03.20094.03.2009Szanowni Państwo,
moje pytanie dotyczy użycia słów brama i klatka. We Wrocławiu mówi się „Jestem pod bramą”, mając na myśli miejsce przy domofonie, albo „Jestem już w bramie”, co oznacza, że jest się już za drzwiami. Zapytamy się również „W której bramie mieszkasz?”, gdy w bloku jest ich kilka. Czy wiedzą Państwo może, skąd wzięła się owa brama używana w tego typu sformułowaniach przez mieszkańców Wrocławia, podczas gdy w innych rejonach Polski mówi się wtedy klatka?
Dziękuję za odpowiedź.
Anna Mech
-
bulbusy i chelicery, tudzież hominidy
19.11.202019.11.2020Pytanie językowe natury biologicznej.
Na jednej z grup dotyczących modliszek i innych bezkręgowców pojawił się post o treści:
"Nie odmieniamy nazw łacińskich w języku polskim (...) Pajęczarze bardzo często piszą bulbusy i chelicery (kiedy sam tak pisałem), ale bulbus w l. mn. to bulbi, chelicera, to chelicerae."
O ile zgadzam się z tym w przypadku nazw gatunkowych, to czy spolszczenia takie jak chelicery, czy bulbusy faktycznie są niedopuszczalne?
-
Dlaczego Wroclaw i Polanski?4.01.20154.01.2015Witam serdecznie!
Mam pytanie odnośnie zaniku polskich znaków w przypadkach nazw miejscowości czy imion i nazwisk stosowanych jak przełożenia na język angielski. Chociażby przykład EURO 2012 i miasta-gospodarze WrocLaw, GdaNsk czy PoznaN już nie. Tak samo z nazwiskami – PolaNski czy BLaszczykowski. Dlaczego twory takie są w powszechnym użyciu i czy nie można by na przykład dopuścić pisowni np. Wrocuaw czy Gdanisk. Może i językoznawcy łapią się teraz za głowę, ale chyba bliżej ń do ni niż do n. -
Granaty i Michałki30.01.201530.01.2015Witam serdecznie!
Od niedawna mieszkam blisko miejscowości o nazwie Granaty i muszę przyznać, że zastanawia mnie odmiana tej właśnie nazwy: mieszkam w Granatach czy na Granatach; pochodzę z Granat czy z Granatów? Wszystkie te formy funkcjonują w języku miejscowej ludności, tylko która jest poprawna? Druga kłopotliwa nazwa w okolicy to Michałki. I znów mieszkam w czy na Michałkach; pochodzę z Michałk, Michałek czy Michałków (wszystkie w użyciu)?
Proszę o pomoc, z góry dziękuję -
Hybrydy, tautonimy i fikcyjni fałszywi przyjaciele
27.03.202427.03.2024Szanowni Państwo,
czy istnieje specjalne określenie na zjawisko językowe, jakim jest neologizm udający zapożyczenie z obcego języka, ale w tym języku faktycznie nieznany osobom używającym go jako ojczystego?
Wydaje się, że przykładem takiego słowa jest "smoking", które udaje słowo angielskie, ale w znaczeniu w jakim używa się go w języku polskim, w ogóle w języku angielskim nie występuje. W języku francuskim też występuje przynajmniej kilka takich pseudoangielskich słów.
Łukasz